Hejt często jest sygnałem kompleksów hejtera.
Hejtem (z ang. hate – nienawiść) określamy działanie pełne nienawiści, pogardy oraz innych złych emocji skierowane w stronę drugiej osoby. Nierzadko hejtuje się osoby publiczne, których nie zna się osobiście. Hejt wywołany jest najczęściej niezadowoleniem z własnego życia, negatywnymi emocjami, potrzebą znalezienia dla nich ujścia.
Złość, chęć dominacji, negatywne emocje to podstawowe przyczyny hejtu. Ich realizacji sprzyja anonimowość w sieci, którą daje Internet.
Hejt – co to znaczy?
Hejt to zjawisko, o którym głośniej zaczęto dyskutować na początku XXI wieku. Okazało się bowiem, że Internet stał się przestrzenią sprzyjającą działaniom werbalnym (choć nie brakuje także grafik i filmów) pełnym nienawiści i pogardy, skierowanym w stronę drugiej osoby. Z reguły komunikaty te nie mają żadnej wartości merytorycznej, ich celem jest wyłącznie atak słowny. Hejt w Internecie kierowany jest często do konkretnych, najczęściej publicznych osób (których hejtujący nie znają osobiście), lecz także w stosunku do przedstawicieli konkretnych grup społecznych, seksualnych, osób o innym światopoglądzie, religii czy poglądach politycznych. Obiektem hejtu może stać się każdy. Jak się jednak okazuje, celem hejtu jest nie tyle skrzywdzenie drugiej osoby, ile ulga, jakiej doznaje w takiej sytuacji hejter.
Przyczyny hejtu. Skąd się on bierze?
Autorzy raportu „Mowa nienawiści, mowa pogardy” podkreślają, że hejt zbudowany jest przede wszystkim na tej drugiej emocji. Ma stanowić wyraz pogardy w stosunku do drugiego człowieka, innej grupy społecznej, wyznawców odmiennego światopoglądu. Pogarda jest bardzo złą emocją, ponieważ blokuje jakąkolwiek empatię i sprzyja uprzedmiotowieniu drugiej osoby. To pokazuje, że za hejtem bardzo często stoi chęć dominacji, poczucia się lepszym niż atakowana osoba. Okazuje się, że rządzą nami stereotypy, a także zazdrość w stosunku do innych i frustracja. Jak pokazują badania, wizja, że możemy hejtować kogoś, kogo uważamy za „winowajcę” (mimo że najczęściej nie wyrządził nikomu krzywdy, a jego „winą” może być np. odniesienie sukcesu), przynosi ulgę, daje poczucie euforii i buduje nieuzasadnione poczucie siły. Dlatego też hejt jest tak niebezpieczny. Jest on na tyle silny, że widząc innych hejtujących, jesteśmy gotowi dołączyć do nich, właściwie bez żadnego konkretnego powodu. Hejtowi sprzyja niestety także anonimowość w sieci i pośredniość, którą daje Internet. Znacznie trudniej hejtować kogoś „prosto w twarz”. W Internecie można to zrobić bez ujawniania własnej tożsamości, co daje poczucie bezkarności.
Zobacz także: Co to jest rasizm i jakie są jego przyczyny?