Zanim podejmie się decyzję o apostazji, warto poznać jej najważniejsze konsekwencje, które dopiero w przyszłości mogą okazać się dotkliwe.
Apostazja to poważna decyzja, którą warto bardzo dokładnie przemyśleć. Czy rzeczywiście utraciło się wiarę, czy są to tylko wątpliwości? Jest to o tyle ważne, że apostazja niesie ze sobą poważne konsekwencje, poza tym powrót do wspólnoty kościoła jest co prawda możliwy, ale to proces niełatwy.
Akt apostazji – konsekwencje
Osoba, która dokonała aktu apostazji, musi liczyć się z konsekwencjami. Traci prawo praktycznie do wszystkich aktywności związanych z Kościołem, m.in.:
- pełnienia funkcji świadka bierzmowania;
- przynależności do stowarzyszeń i innych organizacji katolickich;
- pogrzebu katolickiego;
- bycia rodzicem chrzestnym;
- bycia świadkiem na ślubie.
Apostazja, a ślub kościelny
A co w sytuacji, gdy apostata będzie chciał związać się z osobą wierząca, która nalegać będzie na ślub kościelny? Czy skutkiem apostazji jest też brak możliwości zorganizowania tej uroczystości w kościele? Okazuje się, że apostazja nie oznacza wykluczenia takiej możliwości, choć ceremonia różnić się będzie od tradycyjnego ślubu. Uroczystość nosi w takiej sytuacji nazwę ślubu jednostronnego lub małżeństwa mieszanego. Osoba, która jest apostatą, powinna zostać poinformowana o wszystkich zobowiązaniach wynikających z zaślubin i przyjąć je do wiadomości. Ten akt oznacza gotowość osoby niewierzącej do zawarcia tolerancyjnego związku z osobą wierząca.
Czy po apostazji można wrócić do Kościoła?
Czasem może się zdarzyć, że po dokonaniu apostazji i wystąpieniu z Kościoła, ktoś chce wrócić do wspólnoty. Jest to możliwe, ale dość skomplikowane. Pierwszym krokiem jest prośba o spotkanie z księdzem z parafii, na której terenie się mieszka. W oświadczeniu o chęci powrotu do Kościoła trzeba podać dane personalne, datę i miejsce chrztu, a także datę i miejsce apostazji. Poza tym trzeba dokładnie wyjaśnić przyczyny składania wniosku. Opisać, dlaczego ta osoba dokonała aktu wystąpienia z Kościoła i co wpłynęło na zmianę decyzji. Drugi krok to rozmowa, na której ksiądz musi dowiedzieć się o dwóch najważniejszych sprawach: po pierwsze przyczynie, dla której doszło do apostazji, a po drugie motywacji, które kierują osobą pragnącą wrócić do wspólnoty. Kluczową sprawą, podobnie jak w przypadku samej apostazji, jest określenie głębokiego przekonania osoby pragnącej wrócić do Kościoła. Nie może to być chwilowy impuls, strach czy zwątpienie. Musi to być faktyczny nawrót wiary. Jeśli rozmowa przebiegnie zgodnie z oczekiwaniami, to proboszcz uchyla ekskomunikę i nakłada pokutę, po której apostazja zostaje cofnięta.
Fot.: Adobe Stock