Jak stawiać granice dorosłym – rodzicom, czasami nauczycielom, rodzinie? Przede wszystkim szanując siebie i ich. W bardzo wielu przypadkach krótka rozmowa, komunikat z uzasadnieniem zupełnie wystarczą.
Stawianie granic rodzicom nie jest wyrazem braku szacunku, pod warunkiem, że jasno, czytelnie komunikujemy swoje potrzeby.
Jak stawiać granice mamie, tacie, dziadkom?
Stawianie granic dorosłym wbrew pozorom nie należy do najłatwiejszych zadań. W końcu od zawsze tłumaczono nam, że dorośli mają rację, są naszymi przewodnikami, towarzyszami itp. Czasami jednak także i oni nie wiedzą, że coś, co robią, przeszkadza dziecku i wtedy trzeba im to zakomunikować.
- Nie bój się powiedzieć, że potrzebujesz intymności i nie chcesz, aby mama wchodziła do łazienki, kiedy ty tam jesteś.
- Poproś o uszanowanie prawa do prywatności i sam lub sama posprzątaj swój pokój.
- Zwróć uwagę, jeśli komentarze kogoś z rodziny dotyczące twojego ciała przypominają typowy body shaming.
Stawianie granic – zwróć uwagę na język
Dzieci i młodzież mają prawo stawiać granice dorosłym. Ważne jednak, aby sposób, w jaki to komunikują, był odpowiedni. Komunikując się z rodzicami, dziadkami, a nawet nielubianym wujkiem, zachowaj szacunek, postaraj się o spokojny ton, rzeczowe zasygnalizowanie co ci przeszkadza i dlaczego. Nie atakuj – z reguły okazuje się, że dorośli wiele rzeczy w stosunku do dzieci robią nieświadomie i kiedy zwrócić im uwagę, natychmiast dokonują korekty.
Jak stawiać granice toksycznym ludziom?
Pamiętaj, że dorośli także mogą być toksyczni. Jeśli ktoś ci się narzuca, nachalnie komentuje twój wygląd, jeśli co gorsza narusza twoją przestrzeń intymną i wywołuje dyskomfort, koniecznie postaraj się postawić granice. Jednoznacznie, konsekwentnie, wyraziście i z pewnością siebie (choć to może być trudne). Jeśli to nie pomoże – zgłoś to innej osobie dorosłej.