Kilka propozycji
Jak często macie wrażenie, że Wasza obecność na lekcjach nic nie zmienia, bo i tak niewiele zostaje Wam później w głowie? Uczycie się głównie z książek i notatek przed sprawdzianami, a w czasie lekcji przeważnie się nudzicie, prowadzicie rozmowy lub przeglądacie internert w telefonie? Czas to zmienić! Tylko jak? Jak maksymalnie wykorzystać czas zajęć?
- Określ dokładnie swój cel. Porzuć założenie, że idziesz na lekcje tylko po to, by mieć obecność. Czas postawić sobie poprzeczkę trochę wyżej. Postaw sobie cel związany z zajęciami. Chcesz się jak najwięcej dowiedzieć!
- Dobrze jest usiąść z przodu, jak najbliżej nauczyciela. Wymusi to większą uwagę i powstrzyma od zajmowania się sprawami pobocznymi.
- Notuj. Nie czekaj aż nauczyciel powie Ci, co masz zanotować. Po prostu pisz! Oprócz notatek słownych możesz też rysować. Mały obrazek lub ikonka może ułatwić Ci szybkie przypomnienie zagadnienia poruszanego na zajęciach.
- Uczestnicz aktywnie w zajęciach. Zadawaj pytania, dyskutuj, proś o wyjaśnienie niektórych spraw, jeśli to możliwe, to opowiedz o swoich doświadczeniach związanych z tematem. Angażując się emocjonalnie w wykład, odbierasz przekazywane informacje jako bardziej osobiste, ciekawsze, a więc i łatwiejsze do zapamiętania.
- Teraz dość trudny krok: bądź zapobiegliwy. Przeczytaj w książcę temat, który dopiero będzie omawiany na lekcji. Będziesz wtedy bardziej pobudzony i aktywny na zajęciach. Warto jest też przewertować sobie notatki przed zajęciami, by zobaczyć co było omawiane wcześniej.
A czy Wy macie jakieś swoje sposoby?
