Język polski i literatura

II część Dziadów Adama Mickiewicza – czego uczą nas zmarli?

Dziady cz. II Adama Mickiewicza to jeden z najsłynniejszych polskich utworów – dramat, który przypomina o tradycji przywoływania duchów w święto zmarłych. Mickiewicz na podstawie tego motywu stworzył wyjątkowo ciekawą opowieść.

II część Dziadów, mimo swojej nazwy, to pierwszy utwór z całego cyklu dramatycznego stworzonego przez Adama Mickiewicza – wieszcza i jednego z głównych twórców polskiej literatury romantyzmu.

Kiedy powstała II część Dziadów?

Dziady cz. II to jedna z dwóch części składających się na tzw. Dziady wileńsko-kowieńskie. Oprócz części drugiej powstała wtedy także część trzecia. Mickiewicz, po ukończeniu studiów w Wilnie, rozpoczął pracę nauczyciela w małym mieście Kowno. Poeta czuł się bardzo samotny, nie miał kontaktu z najbliższymi przyjaciółmi. W 1820 roku poznał Marylę Wereszczakównę, w której się zakochał. Była to jednak miłość nieszczęśliwa, bo dziewczyna była już zaręczona z Wawrzyńcem Puttkamerem, za którego wyszła za mąż w 1821 roku. W tym czasie też umiera matka Mickiewicza. Jest to dla niego bardzo trudny okres, który swoje odbicie znajduje w tematyce i głównych wątkach Dziadów cz. II i IV, które ukazały się w 1823 roku.

Dziady część II – streszczenie

Akcja dramatu rozpoczyna się późnym wieczorem. Jesteśmy w przycmentarnej kaplicy, w której gromadzą się mieszkańcy wsi. Jak co roku, chcą świętować dziady, czyli uroczystość ku czci zmarłych.

Obrzędowi przewodniczy Guślarz. Wydaje polecenia zgromadzonym, przywołuje duchy, rozmawia z nimi.

Wszystko rozgrywa się w ciemnościach i ciszy, przerywanej jedynie słynnymi słowami: „ciemno wszędzie, głucho wszędzie”. Wzywane są dusze z czyśćca, czyli miejsca, gdzie trafiają dusze ludzi, którzy popełnili grzechy w swoim życiu i nie mogą w związku z tym zaznać spokoju. Zanim trafią do nieba, muszą odpokutować swoje winy.

  • Najpierw Guślarz przywołuje duchy lekkie – duchy dzieci Józia i Rózi. Okazuje się, że nie zaznały one żadnego cierpienia, dlatego nie mogą trafić do nieba. Proszą więc o symboliczne dwa ziarna gorczycy.
  • Guślarz o północy przywołuje największego grzesznika – Widmo Złego Pana, przed którym droga do nieba jest zamknięta. Zły Pan przez całe swoje życie bowiem krzywdził innych ludzi, głodził i bił swoje sługi, a biednym odmawiał pomocy. Do piekła trafić może tylko wtedy, gdy ktoś go nakarmi i napoi.
  • Guślarz w końcu przywołuje duchy pośrednie – pojawia się duch pięknej dziewczyny Zosi, która zgrzeszyła lekceważeniem i obojętnością na uczucia innych osób. Za karę została zawieszona między niebem a ziemią.
  • Na koniec pojawia się nieproszony gość. Jest to Widmo, które kieruje się ku Pasterce obecnej w kaplicy. Wskazuje na serce, pokazując, że ma krwawą pręgę od serca do stóp. Mimo nawoływań Guślarza nie chce się odezwać, wytłumaczyć niczego nie chce także nosząca żałobę (nie wiadomo po kim) Pasterka. Po jej wyprowadzeniu z kaplicy Widmo podąża za nią.

Bohaterowie II części Dziadów

Bohaterowie Dziadów cz. II to przede wszystkim gawiedź wiejska, która przychodzi na obrzęd ku czci zmarłych. Jest to charakterystyczny dla polskiego dramatu romantycznego bohater zbiorowy, którego wypowiedzi przypominają często kwestie znane z chóru antycznego. Lud dąży do spotkania ze zmarłymi, to ludowi duchy udzielają informacji o grzechach, których trzeba się wystrzegać. Bardzo ważnym bohaterem jest oczywiście także Guślarz – przodownik całej gromady, przeprowadzający obrzęd dziadów. Tylko on jest w stanie rozmawiać z duchami, wydawać im rozkazy, wywoływać i przepędzać.

Jakie były duchy w II części Dziadów?

Najważniejsi bohaterowie II części Dziadów to przede wszystkim postaci fantastyczne (także często pojawiające się w innych dramatach romantycznych). Duchy w Dziadach podzielone są na trzy grupy:

  • duchy lekkie – Józia i Rózi, czyli dzieci, które nie zaznały goryczy, bólu i cierpienia, dlatego nie mogą trafić do nieba,
  • duch najcięższy – Widmo Złego Pana, który zadawał cierpienie innym i odmawiał im pomocy, w związku z czym nigdy nie trafi do nieba,
  • duch pośredni – pasterka Zosia, która lekceważyła uczucia innych, dlatego za karę została zawieszona między niebem a ziemią.

Duchy przez swoje rozmowy z Guślarzem formułują przestrogę przed grzechami i błędami, które utrudniają dostanie się do nieba. Rozmowa z nimi to forma ludowej dydaktyki i wyraz moralności, którą należy się kierować.

Zobacz także: Cechy dramatu romantycznego

Sacrum i ludowość w II części Dziadów

Obrzęd dziadów w II części dramatu Adama Mickiewicza daje strukturę całemu utworowi. Jednocześnie zamyka się w nim pewien system bardzo starych wierzeń zakładających możliwość kontaktu ze zmarłymi, rozmowy z nimi. W końcu obrzęd dziadów warunkuje całą problematykę utworu. Trzeba jednak pamiętać, że mimo ogromnej roli, jaką Mickiewicz w Dziadach cz. II przyznał ludowości i obrzędom wywodzącym się jeszcze z czasów pogańskich, to obraz moralności, który wyłania się z tego utworu, jest chrześcijański. Moralne rady, jakie dają duchy, odwołują się do wizji nierozerwalnego splotu radości i cierpienia, nakazu miłosierdzia i miłości bliźniego, w końcu skupienia na uczuciach innych, a nie tylko własnych.

Sama struktura II części Dziadów dokładnie podporządkowana jest kolejnym etapom rytuału. Najpierw ma miejsce odpowiednie przygotowanie, potem wezwanie ducha, jego odwołanie i tak kilka razy. W końcu bardzo wyraźnie Guślarz zamyka obrzęd. Ta pogańska obrzędowość dodaje utworowi niezwykłego charakteru – tajemnicy, oczekiwania, niepokoju.

Znaczenie II części Dziadów

Dziady cz. II Adama Mickiewicza to dramat, uznawany za perłę polskiej literatury. Jest wysoko ceniony ze względu na:

  • wprowadzenie wątków ludowych do polskiego dramatu romantycznego,
  • połączenie w strukturze dramatu rozwiązań znanych z dramatu antycznego i szekspirowskiego,
  • wyjątkowe znaczenie obrzędu dziadów i rolę duchów w kształtowaniu określonej wizji moralności,
  • rolę w kształtowaniu formuły polskiego dramatu romantycznego z fragmentaryczną konstrukcją, bohaterami fantastycznymi, otwartym zakończeniem.

Fot. Cocoparisienne / Pixabay