AktualnościEkologia

Dzień Ziemi powinien trwać co dzień!

Światowy Dzień Ziemi (Międzynarodowy Dzień Ziemi) powinien nam przypominać o tym, jak ważna jest nasza codzienna troska o planetę. Niestety o ile 22 kwietnia wiele się mówi o sytuacji ekologicznej, potem jakoś dyskusja na ten temat cichnie. Zmieńmy to!

Dzień Ziemi to moment, kiedy jeszcze głośniej trzeba przypominać, jak ważna jest nasza codzienna walka o ograniczenie negatywnego wpływu człowieka na środowisko. 

Światowy Dzień Ziemi 

Światowy Dzień Ziemi obchodzimy 22 kwietnia. W tym dniu organizowanych jest wiele wydarzeń, które mają przypomnieć nam o tym, że jesteśmy odpowiedzialni za planetę. Często bierzemy udział wtedy w sprzątaniu pobliskich terenów, w szkołach organizowane są wydarzenia promujące działania ekologiczne. Czy to jednak wystarczy?

Dzień Ziemi jest codziennie!

Święto Ziemi powinniśmy jednak obchodzić każdego dnia. Codziennie podejmujemy bowiem decyzje, które mają wpływ na środowisko. zastanówmy się jednak, czy w wystarczającym stopniu:

  • oszczędzamy wodę (zakręcamy krany podczas mycia zębów, korzystamy z prysznica zamiast kąpieli w wannie, wykorzystujemy wodę z opłukiwania warzyw do podlewania roślin, montujemy zbiorniki na deszczówkę)? 
  • Segregujemy śmieci we właściwy sposób?
  • Rezygnujemy z jednorazowych opakowań plastikowych?
  • Podejmujemy decyzję o tym, czy kupimy wodę butelkowaną czy weźmiemy kranówkę do butelki wielorazowego użytku? 
  • Robiąc zakupy, kupujemy więcej albo mniej żywności, aby jej potem nie wyrzucać?

Wszystkie te wybory mają realny wpływ na to, jak ma się nasza planeta. Dzisiaj Stany Zjednoczone przejęły inicjatywę proponując wdrożenie szeroko zakrojonych działań na rzecz środowiska. Każdą naszą decyzją możemy się włączyć do tego ruchu. 

Dlaczego nie możemy zapomnieć o Ziemi?

Nie mamy planety „b”. Ekolodzy przypominają o tym nieustannie. Jeśli nie zaczniemy podejmować realnych działań na rzecz ekologii, już niedługo możemy mierzyć się z poważną katastrofą klimatyczną, która zmusi na przykład mieszkańców niektórych regionów świata do emigracji, bo nie będzie się dało tam żyć. Czy właśnie tego chcemy?

Fot. Pixabay