Sprawdź co o niej wiesz
Technologia 5G to nowy standard mobilnej transmisji danych, który ma zapewniać o wiele szybsze transfery plików i mniejsze opóźnienia w sieci niż obecnie dostępne technologie 4G (LTE) i 3G.
Współczesne telekomunikacyjne sieci komórkowe zapewniają szybkie transfery danych, umożliwiają wykonywanie połączeń wideo w wysokiej jakości oraz korzystanie z multimediów, np. streamingu filmów. Jednak do pewnych zadań parametry dotychczas stosowanej sieci nie są wystarczające.
Jakie zalety ma technologia 5G?
Technologia 5G, dzięki nowym urządzeniom i metodom transmisji sygnału, zapewni o wiele większe prędkości transferu danych niż 4G. W aktualnie działających sieciach jedna stacja bazowa pozwala na przesyłanie informacji z prędkością do 300 Mb/s. Urządzenie 5G może obsłużyć ruch nawet 80 razy większy (20 Gb/s). Zaletą sieci 5G są też bardzo małe opóźnienia w transmisji danych – poniżej 1 ms. W działających obecnie sieciach wynosi ono średnio kilkadziesiąt milisekund. Dzięki lepszym parametrom z zastosowaniem 5G będzie można np. sterować systemem sygnalizacji świetlnej w mieście, precyzyjnymi maszynami przemysłowymi albo robotami wykonującymi operacje chirurgiczne. Jeśli jesteś graczem on-line lub oglądasz w internecie transmisje na żywo, odczujesz znaczną różnicę jakości pomiędzy 5G a starszymi technologiami.
Jakie wady ma technologia 5G?
Wbrew powszechnym opiniom nie ma naukowych podstaw, by twierdzić, że zastosowanie technologii 5G może mieć niekorzystny wpływ na ludzkie zdrowie. Jej podstawowym minusem jest niska zdolność przenikania fal przez ściany czy inne przeszkody oraz mały zasięg (nadajniki trzeba rozmieszczać w niewielkiej odległości od siebie). Prędkość transmisji danych – podobnie jak w przypadku obecnie stosowanych technologii – spada, gdy w sieci na danym obszarze działa duża liczba urządzeń. Do korzystania z technologii 5G potrzebne będą nowe telefony i routery mobilne. W pierwszej fazie wdrażania sieci 5G zapewnią tylko część korzyści, jakie przewidywane są docelowo. Ich uruchamianie potrwa jeszcze kilka lat.
Zobacz także: Uważaj co wrzucasz do sieci
Fot. Adobe Stock