Ciekawe dlaczego?…
Od zarania dziejów zapewnianie rodzinie pożywienia było rolą mężczyzn, ale gotowaniem zwykle zajmowały się kobiety. Nie inaczej jest w dzisiejszych czasach. W większości domów to panie przygotowują posiłki. Mimo to znani kucharze to najczęściej mężczyźni. Dlaczego kobiety rzadko są szefami kuchni?
Słynni mistrzowie kuchni, którzy zapisali się na kartach historii, to niemal wyłącznie mężczyźni. Współcześnie kulinarne trendy na świecie wyznaczają tacy kucharze jak Jamie Oliver czy Gordon Ramsay. W Polsce cenionymi szefami kuchni są m.in. Pascal Brodnicki, Karol Okrasa, Wojciech Modest Amaro i Mateusz Gessler. Spośród kobiet porównywalną karierę zrobiły jedynie Magda Gessler i Agata Wojda.
Gotowanie jako praca fizyczna
Gotowanie dla gości dużej restauracji to wyczerpująca praca fizyczna i organizacyjna. Nierzadko oznacza kilkanaście godzin w pozycji stojącej czy przenoszenie ciężkich przedmiotów. Wiąże się z takimi nieprzyjemnymi czynnościami jak dzielenie mięsa czy patroszenie ryb. Kobiety są z natury delikatniejsze od mężczyzn, dlatego niewiele z nich decyduje się na zawodową karierę kucharza.
Męskie wyczucie smaku
Według naukowców mężczyźni są lepiej predysponowani do roli kucharzy, ponieważ mają więcej kubków smakowych niż kobiety. Przede wszystkim jednak ich wyczucie smaku jest stałe, podczas gdy u kobiet może zmieniać się wraz z comiesięcznym wahaniem hormonów.
Płeć a zarządzanie kuchnią
Kierowanie zespołem kucharzy to działanie pod silną presją czasu, w hałasie, gorącu, wśród przedmiotów, którymi łatwo się skaleczyć czy poparzyć. Szefowie kuchni czasem przyrównują swoje stanowisko pracy do pola walki. Tak jak dowódcy, muszą mieć dużą siłę przebicia, mocne nerwy, umiejętność błyskawicznego podejmowania decyzji, a nawet donośny głos. Mężczyznom łatwiej odnaleźć się w takiej roli niż kobietom.