Kryzys migracyjny w Europie ma wiele przyczyn. Przede wszystkim ludzie, którzy masowo pojawiają się na granicy Unii Europejskiej, robią to z określonych, często tragicznych powodów. Są to np. wojna domowa w Syrii, dramatyczna sytuacja Kurdów w Iraku, dojście do władzy radykałów w Afganistanie czy głód i wojny w Afryce. Jednak wpuszczenie wszystkich do Europy, w dodatku bez kontroli, jest niemożliwe i nieodpowiedzialne. O kryzysie migracyjnym mówi się od 2015 roku. Za obecny – na wschodniej granicy Unii, w dużej mierze odpowiada Aleksander Łukaszenka, który bez zgody państw ościennych umożliwił imigrantom przyjazd, dał nadzieję na dotarcie na zachód Europy i siłą próbuje umożliwić im wstęp na teren Unii Europejskiej.
Oprócz wspomnianych powodów, przyczyną kryzysu migracyjnego w Europie jest w dużej mierze masowość tego zjawiska, nie w pełni uregulowana polityka imigracyjna UE oraz trudność w zapewnieniu bezpieczeństwa zarówno przybywającym, jak i społecznościom udzielającym gościny. Długotrwały i liczny napływ imigrantów spoza Europy do krajów europejskich pokazał, jak skomplikowany jest to proces i jak wiele aspektów trzeba przemyśleć i przygotować, by pomoc innym nie przerodziła się w stan zagrożenia dla wszystkich.
Kryzys migracyjny w Europie – dlaczego ludzie uciekają do Europy
Kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej to część większego kryzysu migracyjnego, który trwa od 2015 roku. Wynika głównie z decyzji ludzi, którzy gotowi są na wędrówkę przez Europę, najczęściej do Niemiec lub innych, bogatszych krajów UE.
- Część osób znajdujących się obecnie na wschodniej granicy UE to mieszkańcy krajów, w których toczy się wojna, dochodzi do prześladowań, dyskryminacji. O nich można mówić jako o uchodźcach – są to m.in. niektórzy Kurdowie, Afgańczycy, Syryjczycy.
- W większości przypadków mowa jednak o imigrantach, którzy borykają się z trudną sytuacją materialną i chcą zawalczyć o lepsze życie. Tutaj większość stanowią Irakijczycy i Pakistańczycy.
Polityczne przyczyny kryzysu migracyjnego 2021
Angela Merkel i wielu innych przywódców europejskich, w tym także polskich, podkreślało, że tego kryzysu by nie było, gdyby nie działania Łukaszenki. Przez umiejętną propagandę zwabił on do Mińska migrantów, którzy uwierzyli, że bez problemu przejdą przez polsko-białoruską granicę i dotrą do Niemiec. Na granicy jednak okazało się, że to nie jest możliwe, a oni stają się żywymi pionkami w rękach białoruskich władz.
Kryzys migracyjny w UE – Grecja, Włochy, Hiszpania i inne kraje
Obecny kryzys migracyjny w Europie nie jest pierwszy. W latach 2015–2017 Grecja, Włochy i Hiszpania i Francja borykały się z podobnym problemem. Do wybrzeży tych krajów docierały wówczas (i wciąż docierają) bardzo liczne grupy migrantów, a przyjęcie ich okazało się trudne na wielu płaszczyznach. Problemem było bowiem:
- niedostateczne zaplecze gospodarcze, socjalne i medyczne w regionach, do których docierali (ludzie bezrobotni muszą z czegoś żyć i mieć gdzie mieszkać, a lokalne społeczności i gospodarki państw tzw. pierwszego kontaktu nie zawsze są w stanie udźwignąć związane z tym koszty);
- problemy w asymilacji imigrantów;
- wzrost zagrożeń spowodowany napływem osób niebezpiecznych, w tym terrorystów, chuliganów i osób sfrustrowanych trudną sytuacją.
Aby lepiej przyjrzeć się na czym polega kryzys migracyjny, przeczytaj: Skutki kryzysu migracyjnego w Europie
Fot. Pixabay