Gdy sprawdzisz dowolny ranking kart kredytowych przekonasz się, że korzystanie z takich produktów może być naprawdę opłacalne. Wiedz jednak, że użytkując nawet najlepszą kartę kredytową trzeba liczyć się z pewnymi pułapkami finansowymi.
Karta kredytowa nie jest powiązana z rachunkiem osobistym i służy do wydawania pieniędzy banku. Korzystając z karty zaciągasz dług, który musisz później zwrócić, ale jeśli spłacisz ją w tak zwanym okresie bezodsetkowym, nie poniesiesz w związku z tym żadnych kosztów. To bardzo korzystne, ale miej na uwadze poniższe karciane pułapki, o których zapomina wielu klientów.
Brak spłaty karty kredytowej w okresie bezodsetkowym
Korzystanie z karty kredytowej może być tanie, a nawet całkowicie bezpłatne, ale tylko pod warunkiem, że zadłużenie uregulujesz w okresie bezodsetkowym. Przekroczenie tego 50-kilkudniowego okresu spowoduje, że pożyczone środki zaczną podlegać wysokiemu oprocentowaniu (koniecznie sprawdź w warunkach umowy, jaka część podlega oprocentowaniu, bo w każdym banku może to wyglądać inaczej). W przypadku niewielkiego długu odsetki nie będą duże, ale długie utrzymywane wysokiego ujemnego salda może okazać się już naprawdę kosztowne. Ważne jest też to, że sama konstrukcja „okresu bezodsetkowego” skrywa pewne pułapki, których można uniknąć jedynie po dokładnym przeanalizowaniu zapisów umowy z bankiem.
Kosztowne transakcje gotówkowe
Użytkownicy „kredytówek”, aby uniknąć naliczenia odsetek, muszą wiedzieć nie tylko, jak spłacać kartę kredytową, ale również jak ją odpowiednio użytkować. Tymczasem nie każdy wie na przykład, że okres bezodsetkowy dotyczy wyłącznie transakcji bezgotówkowych. Oznacza to, że w przypadku wypłaty środków z bankomatu, bank zaczyna naliczać koszty już od pierwszego dnia!
Przekleństwo łatwego dostępu do pieniędzy
Powyższe pułapki mogą okazać się dotkliwe nawet dla użytkowników najtańszych kart kredytowych, jednak problemem jeszcze większej liczby klientów jest łatwość, z jaką wydaje się pieniądze z karty. Ta ostatnia nie jest powiązana z rachunkiem osobistym, a przy tym nie wymaga spłacania rat, co utrudnia kontrolowanie poziomu zadłużenia.
Zobacz także: Najpopularniejsze rodzaje kart płatniczych – czym się różnią?
Fot. Adobe Stock