MINIPORADY
Każdy pożar, nawet mały, powoduje stres i może spowodować duże straty i zagrożenie dla życia i zdrowia. Czy zastanawialiście się kiedykolwiek po co robi się ćwiczenia i alarmy pożarowe? Bo tylko wyuczone i przećwiczone reakcje sprawdzą się w trudnych sytuacjach. Kiedy stres opanowuje rozsądek, człowiek traci głowę i w efekcie może tak się stać w rzeczywistości. Bardzo ważne więc jest to aby wiedzieć co robić kiedy pożar rzeczywiście wybuchnie. Od tego co zrobisz, może zależeć życie twoje i innych.
Przede wszystkim musisz pamiętać, że w przypadku pożaru najważniejsze jest to, żeby spokojnie i bez paniki wydostać się z budynku. Nie biegaj i nie wsiadaj do windy. Nigdy nie ryzykuj życia aby ratować rzeczy i nie wracaj do pomieszczeń, dopóki strażacy nie powiedzą, że można już wejść z powrotem do budynku. Nie zatrzymuj się aby zabrać rzeczy osobiste, bo w takich sytuacjach, na wydostanie się z budynku, każda sekunda jest na wagę złota. Opuść budynek przez najbliższe wyjście. Przechodząc przez zadymiony korytarz pamiętaj, że przy podłodze jest mniej dymu i temperatura jest niższa. Dlatego trzeba się schylić lub przejść na „czworakach” bo taki sposób ułatwi oddychanie i poza tym, będzie lepiej widać drogę ucieczki.
Jeśli pożar wybuchł w kuchni, nie gaś płonącego gazu bo będzie to syzyfowa praca. Ogień będzie płonął tak długo, jak długo do niego będzie dopływał gaz. Trzeba więc wyłączyć dopływ gazu i ewentualnie schłodzić otoczenie wodą.
Pamiętaj też, że woda przewodzi ładunki elektryczne. Nie używaj wody do gaszenia urządzeń elektrycznych pod napięciem bo możesz zostać porażony prądem.
Tylko trzy podstawowe zasady a mogą uratować życie twoje i innych. Dasz radę?
red.
