Szadź to drobne kryształki lodu, które widzimy jako biały nalot na powierzchniach, np. na gałęziach drzew. Bez problemu odróżnimy ją od zwykłego śniegu, ale dlaczego tak często mylimy ją ze szronem? Sprawdź, na czym polega różnica między tymi zjawiskami.
W mroźne jesienne i zimowe dni na gałęziach, płotach i słupach możemy zobaczyć drobne lodowe igiełki, przypominające zęby grzebienia lub szczotki. To właśnie szadź, którą często mylimy ze szronem, zjawiskiem znacznie powszechniejszym. Kiedy temperatura spada poniżej 0℃, a w powietrzu przez dłuższy czas utrzymuje się mgła, prawdopodobieństwo wystąpienia szadzi znacznie wzrasta.
Co to jest szadź?
Szadź jest osadem atmosferycznym. W przeciwieństwie do opadu atmosferycznego nie powstaje bezpośrednio w chmurach i nie spada z nich na ziemię, ale tworzy się blisko ziemi, osiadając na różnych powierzchniach, na przykład dachach, gałęziach czy płotach. Ma postać niewielkich kryształków lodu, które pod wpływem mroźnego wiatru tworzą lodowe igiełki. Szadź tworzy się od strony nawietrznej, czyli od strony wiania wiatru.
Jak powstaje szadź?
Szadź tworzy się w powietrzu lub na granicy powietrza i wcześniejszych osadów szadzi lub szronu. Powstaje, kiedy para wodna np. z mgły zostaje zmrożona przez nagły przymrozek lub mróz i zamienia się w krople wody, a następnie styka się z wychłodzonymi powierzchniami lub fragmentem narosłej wcześniej szadzi. Żeby powstała szadź, zimne i wilgotne powietrze musi połączyć się z obszarem o ujemnej temperaturze.
Szadź a szron – czym się różnią?
Zarówno szadź, jak i szron to osady atmosferyczne. Choć z wyglądu są to zjawiska do siebie podobne i czasem trudno rozróżnić je na pierwszy rzut oka, różnią się ze względu na miejsce powstawania. Szron to dość równomierne kryształki lodu przytwierdzone bezpośrednio do zmrożonej powierzchni, natomiast szadź to unoszące się w powietrzu drobiny lodu lub kryształki na zmrożonej powierzchni ustawione w kierunku wiejącego wiatru. Są dłuższe od szronu.
Zobacz także: Jak powstaje grad