Doświadczenia przeprowadzane z cieczą nienewtonowską to jedna z ciekawszych zabaw, jaka może cię spotkać na lekcji fizyki (lub w domu). Przekonasz się podczas nich, że istnieją ciecze, które nie do końca są płynami.
Ciecz nienewtonowska to płyn i ciało stałe w jednym. Newton złapałby się za głowę. A może nie?
Czym jest ciecz nienewtonowska?
Ciecz nienewtonowska to płyn, który przeczy prawom fizyki, ale tylko z pozoru. W spoczynku, bez działającej na niego żadnej siły (oprócz grawitacyjnej), zachowuje się jak zwykła ciecz, ale gdy tylko dostarczymy mu jakąś energię, np. poprzez nacisk, zachowuje się jak ciało stałe.
Ciecz nienewtonowska w praktyce
- Jednym z przykładów cieczy nienewtonowskiej może być na przykład ketchup w butelce – łatwiej wylewa się podczas potrząsania butelką lub uderzeń w jej dno.
- Innym jest bita śmietana, która również wykazuje mniejszą lepkość podczas przelewania.
- Kolejnym, bardzo popularnym jest skrobia (mąka ziemniaczana) zmieszana z wodą do konsystencji gęstej śmietany. Gdy przechylisz naczynie – zacznie się wylewać. Jeśli jednak naciśniesz ją palcem – twardnieje. Zobacz sam na filmie!
- Cieczami nienewtonowskimi są też magiczne plasteliny lub popularne slime. Gdy uformujesz z nich kulkę i rzucisz na podłogę, to odbiją się jak piłka, ale pozostawione na biurku rozpłyną się i utworzą placek.
Skąd nazwa płyn nienewtonowski?
Płyn nienewtonowski przeczy jednej z podstawowych zasad fizyki, którą sformułował słynny badacz Isaac Newton. Teoretycznie, aby ją zrozumieć, powinieneś poznać definicje dewiatorowego tensora naprężeń, lepkości płynu, naprężenia ścinającego i krzywej płynięcia. Na szczęście można to wytłumaczyć znacznie prościej. Zasada Newtona upewnia nas w przekonaniu, że istnieją 3 stany skupienia materii:
- stały,
- ciekły,
- gazowy.
Ciecz newtonowska powinna więc tylko swobodnie przelewać się, natomiast ta, którą tutaj analizujemy, jest trochę stała, trochę ciekła. Jeśli użyjesz wobec niej siły (na przykład uderzając w nią), będzie twardnieć i przypominać substancję stałą. Jeśli obejdziesz się z nią delikatnie – zacznie się rozpływać. To jeden z ciekawszych przykładów łamania praw fizyki. Właściwie jednak pokazuje nam, jak bardzo struktura ciała może być zależna od wprowadzonej w jej obszar energii.