Jak dostrzec jego pozytywne strony?
Epidemia koronawirusa to nie tylko odosobnienie społeczne, ale również czas dla bliskich, okazja do rozwijania swojego hobby i uprawiania sportu, na który wcześniej nie było czasu. Co dobrego jeszcze można wyciągnąć z lekcji koronawirusa?
Choć odosobnienie od rodziny i przyjaciół, konieczność odbywania kwarantanny i liczne ograniczenia negatywnie wpływają na samopoczucie, w epidemii koronawirusa można dostrzec również kilka pozytywów. Dlatego, jeśli z każdej strony bombardują cię przerażające statystyki i smutne wiadomości, przyjrzyj się poniższej liście i doceń to, na co jeszcze niedawno nikt nie zwracał uwagi.
Koronawirus – czego nas nauczył? Pozytywne strony epidemii
Uczymy się spędzać czas razem. Wspólne gotowanie, czytanie książek czy granie w gry planszowe – czasem tak niewiele trzeba, żeby spędzić miło czas i wzmocnić rodzinne więzy.
Dbamy o starszych. Okazuje się, że pomoc innym osobom jest nie tylko potrzebna, ale również może przynosić wiele radości. Zrobienie zakupów dziadkom czy wyprowadzanie psa sąsiadki to dobry sposób, żeby zatroszczyć się o starsze osoby.
Mamy czas na sprzątanie i remont. To, co odkładaliśmy przez długi czas, w końcu można doprowadzić do porządku.
Zdobywamy nowe umiejętności. Mamy więcej wolnego czasu, więc możemy wykorzystać go do zrobienia kursu internetowego, nauki szycia czy grania na instrumencie.
Koronawirus a szkoły – jak epidemia wpłynie na e-learning?
Koronawirus może przynieść wiele dobrego również dla placówek oświatowych, które mimo zachodzących w świecie zmian technologicznych, do niedawna niechętnie wprowadzały innowacje na zajęcia, często zakazywały również korzystania z telefonów i tabletów w trakcie zajęć. Szkoły i uczelnie wyższe w dobie koronawirusa mają okazję przetestować ciekawe programy i aplikacje pomocne przy rozwiązywaniu zadań i nauce. Wszyscy uczymy się nowych rozwiązań i technologii.
Zobacz także: Nauka zdalna – najpopularniejsze aplikacje do e-learningu
